Wyjazd w góry to obecnie chyba jedyna forma wypoczynku na jaki możemy sobie pozwolić. Zresztą widać to stosunkowo wyraźnie na szlakach. Mimo błotnistej aury, na szlaku na Pilsko w ostatni weekend można było zauważyć bardzo duże ilości turystów. Pod samym schroniskiem na stacji narciarskiej było jeszcze bardziej tłoczno. Do tego stopnia, iż w kolejce po kawę przyszło mi czekać 20 minut. Generalnie jednak, tego typu wyjazd relaksacyjny w góry to bardzo dobre rozwiązanie w dobie pandemii, bowiem dzieki temu nie musimy ciągle siedzieć w domu. Poza tym, na szlaku górskim, mimo wszystko nie ma aż takiego tłoku, toteż chodzenie w maseczkach nie jest obowiązkowe. Można więc zachłysnąć się świeżym, górskim, niemalże krystalicznie czystym powietrzem.